Już dzisiejszej nocy odbędzie się trzecie starcie pomiędzy San Antonio Spurs i Miami Heat. Jak dotychczas ta seria nie rozczarowuje i na pewno jest godna finałów. Sądzę, że i dzisiejszy mecz to potwierdzi. Pierwsze spotkanie zakończyło się niewielką wygraną Spurs, natomiast drugie to już pokaz siły Heat i zwycięstwo 19-oma punktami. Dzisiejszy mecz, tak naprawdę niewiele nam wyjaśni. Prowadzenie każdej z drużyn 2-1 może się zmienić niezwykle szybko na korzyść drugiej ekipy.
Dotychczasowe statystyki finałów:
1. Liderem w punktach jest LeBron James ze średnią 17,5 pkt, drugim najlepszym punktującym jest Tony Parker z 17 punktami na mecz.
2. Ławka Miami dostarcza 35 pkt, natomiast ławka Spurs 27 pkt/mecz.
3. James w tych finałach rzuca ze skutecznością 42%, a przed nimi 51,4% (teraz widać jak dobrym obrońcą jest Kawhi Leonard).
4. Po dwóch meczach Miami Heat wygrywa na tablicach zaledwie jedną zbiórką.
Coś wyczuwam dzisiaj dogrywkę...
Mick
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz